Problem z ubezpieczaniem aut na prąd

Pojawianie się coraz większej ilości elektryków na drogach niesie za sobą pewne konsekwencje. Charakterystyka tych pojazdów sprawia, że znacząco różni się kwestia na przykład ich ubezpieczenia. Boleśnie przekonują się o tym kierowcy z Wielkiej Brytanii, którzy potrafią mieć niemałe problemy z ubezpieczaniem swoich elektryków.

Wielka Brytania — elektryki problemem dla ubezpieczycieli?

Do europejskich drogach jeździ już coraz większa liczba samochodów elektrycznych. Oczywistym jest więc to, że prędzej czy później zaczną one uczestniczyć w wypadkach. To okazało się gigantycznym problemem dla ubezpieczycieli, którzy muszą mierzyć się z zupełnie nowymi wyzwaniami. Największym z nich są montowane w samochodach elektrycznych baterie.

Akumulatory, które znajdziemy w samochodach elektrycznych, nie tylko odpowiadają za większą część ich wagi, ale też ceny. Dodatkowo wciąż są nieco niezbadanym gruntem. Problemem są tutaj badania, a raczej ich brak dotyczące tego, jak zachowują się akumulatory po uszkodzeniu. Nie ma też jasno określonych sposobów naprawy, a narzędzia diagnostyczne, którymi dysponujemy, nie pozwalają na dokładne sprawdzenie stanu akumulatorów po wypadku. Sama cena baterii jest z kolei o tyle problematyczna, że w wypadku samochodu, który ma już rok lub dwa lata potrafi nawet przewyższyć wartość całego auta.

Z tego powodu wiele samochodów elektrycznych w Wielkiej Brytanii trafia po prostu na złom po jakimkolwiek wypadku, w którym uszkodzone zostały akumulatory. Dotyczy to nawet samochodów z bardzo niskim przebiegiem. W większości wypadków koszt wymiany baterii byłby tak duży, że szkoda całkowita i zezłomowanie pojazdu to najbardziej rozsądne rozwiązanie. Kłopotliwe w przypadku samochodów elektrycznych jest też dokładne określenie ich wartości po upływie kilku lat. Jest to bardzo istotne w przypadku ubezpieczenia AC, gdzie trzeba określić jego sumę właśnie na podstawie wartości samochodu.

Dane na ten temat przedstawiła brytyjska agencja Thatcham Research. Przedstawiła dodatkowo bardzo ciekawe informacje na temat kosztów ubezpieczenia elektryka. Według ich samochody elektryczne generują roszczenia o 25,5% wyższe niż auta spalinowe. Dodatkowo ich naprawa potrafi zająć aż 14% czasu dłużej. Z tego powodu brytyjscy kierowcy muszą zmagać się z rosnącymi kosztami ubezpieczeń dla aut elektrycznych.

Czy ubezpieczenie elektryków będzie droższe w całej Europie?

Na ten moment problem z cenami ubezpieczeń samochodów elektrycznych nie jest obecny w całej Europie. Trzeba jednak pamiętać, że w poszczególnych państwach elektryfikacja postępuje w różnym tempie. Można jednak zakładać, że ubezpieczanie takich aut będzie coraz droższe i to z więcej niż jednego powodu.

Przede wszystkim samochody elektryczne wbrew pozorom mogą być większym zagrożeniem na drogach. Nierzadko są wyposażone w systemy autonomicznej jazdy. Mimo tego, że wymagają one ingerencji i nadzoru człowieka, to skutecznie zmniejszają jego skupienie na drodze. Ponadto auta elektryczne gdy będzie ich więcej np. w Polsce, również mogą zacząć generować spore koszty w razie wypadków. Dlatego w najbliższych latach można spodziewać się podwyżek cen ubezpieczeń dla elektryków.

Co trzeba zmienić, by ubezpieczenia samochodów elektrycznych staniały?

Głównym problemem, którym po prostu trzeba się zająć są baterie. Ich cena, a także wrażliwość sprawia, że bez zmian w tym zakresie nie ma co liczyć na to, że koszta ubezpieczenia elektryków nie wzrosną. Pomogłyby zarówno nowe metody produkcji baterii, które znacząco zmniejszyłyby ich koszta, jak i opracowanie systemów naprawczych, a także sposobu na diagnozowanie ich stanu. Ponadto nie można zapominać o jeszcze jednym problemie z elektrykami. Mowa tu o ogniu. Jest on dla nich naprawdę niebezpieczny. Z racji na znajdujące się w samochodach elektrycznych baterie, ogień może trawić długimi godzinami. Tym samym w razie wystąpienia pożaru elektryki mogą spowodować ogromne straty. Ryzyko tego, że ich pokrycie spadnie na ubezpieczyciela jest na tyle duże, że towarzystwa zaczną podnosić ceny ubezpieczeń OC/AC.